Zdunowski Portal Historyczny > Maciej RadońskiDzisiaj jest 23-4-2024 godzina 13:16:19

Maciej Radoński

Maciej Radoński - syn pisarza królewskiego i starosty inowrocławskiego Adama Radońskiego (1650 - ok. 1710) i Jadwigi Kociełkowskiej (1660 - ok. 1720). "Człowiek ten dopuszczał się, zapewne z opilstwa prawdziwych szaleństw." Wynajął on wóczas Baszków od Stanisława Leszczyńskiego i z powodu tego, że król nie był u nas mile widziany mógł pozwolić sobie na niżej opisane rzeczy. "Organistę miejscowego zbił na śmierć. Sługę swego, Zuławskiego, który się przed wściekłością jego do kościoła schronił, sa z drugimi sługami swymi Janem Głowaczyńskim i Franciszkiem Staniszewskim uzbrojonymi w broń palną oblegał w kościele, dopóki mu się głodem nie poddał. Żonę włodarza swego [włodarza-wójta, którym był Franciszek Plutowicz - przyp. red." do naga zwleczoną i skrępowaną chciał powiesić. Z proboszczem miejscowym z początku żył w zgodzie (...) upiwszy się w karczmie z podobną sobie hulacką, drużyną strzelał podczas nabożeństwa w kościele". Nie wiadomo, gdzie była ta karczma. Sprawą zainteresował się biskup Jan Gałczyński z Gałczyna i zagroził mu klątwą, a ten "musiał się upokorzyć i wszystkie krzywdy kościołowi baszkowskiemu zrobić dość znaczny legat". Księdzem baszkowskim w owym czasie był Jerzy Sołecki. Po wyżej opisanym awanturniku dzierżawcą Baszkowa był "Radoński, syn, albo też kuzyn jakiś Macieja Radońskiego, stolnik podolski, człowiek spokojny i ze wszech miar zacny". Co się stało z Maciejem? Teki profesora Władysława Dworzaczka podają, że w 1738 r. sprzedał wsie Kęszyce i Latowice za 35 tys. zł Maciejowi Gliszczyńskiemu pisarzowi wojewódzkiemu. W 1749 r. płacił on jeszcze jakieś odszkodowania Maciejowi Bilskiemu, co się z nim dalej działo? Nie wiadomo. Po tym 1749 r. źródła o nim milczą.

 

Bibliografia:

Józef Łukaszewicz, Krótki historyczno- statystyczny opis miast i wsi w dzisiejszym powiecie krotoszyńskim od najdawniejszych czasów aż po rok 1794. T.1, Poznań 1869